Piórem i legendą
Skrzetuski został skazany na karę śmierci, Kmicic nie wysadził kolubryny pod Częstochową, a przeciwko królowi wystąpił wiele lat później. Bohuna natomiast rozstrzelano za zdradę. Biografie pierwowzorów bohaterów Trylogii różniły się od portretów stworzonych przez Henryka Sienkiewicza.
Skrzetuski, który rzymską ma duszę, ten by go nie żywił – tymi słowami tuż po bitwie pod Prostkami Michał Wołodyjowski robi wyrzuty Kmicicowi, że „dobro ojczyzny dla prywaty poświęcił". Dialog między małym rycerzem a chorążym orszańskim jest elementem sceny opisanej w trzecim tomie „Potopu". W powieści Kmicicowi udało się dopaść księcia Bogusława Radziwiłła i pokonać go, jednak magnat, leżąc już z gardłem przyciśniętym szablą, zagroził, że jeśli zginie, to jego ludzie zabiją Oleńkę Billewiczównę – narzeczoną Kmicica. Młody pułkownik cofa więc szablę, bierze księcia Bogusława do niewoli i oddaje go swoim Tatarom. Doszło więc do ostrej rozmowy Kmicica z Wołodyjowskim, gdyż mały rycerz mówił, że „zdrajca wkrótce wolność odzyska". Tak się stało w powieści, jak i w rzeczywistości. Kmicic tłumaczył się i pytał, jak zachowałby się pan Michał, gdyby Radziwiłł więził jego narzeczoną. „Jać się za przykład nie podawam" – odpowiedział Wołodyjowski, ale odwołał się do Skrzetuskiego.
Jan Skrzetuski to w Trylogii postać uosabiająca wszelkie cnoty polskiego rycerza: waleczności w bitwie, szlachetności w życiu i – co Sienkiewicz wielokrotnie podkreślał – umiejętności przedkładania dobra publicznego nad sprawy prywatne.
Zagończyk bez buławy
Widok Bogusława Radziwiłła, wziętego do niewoli,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta